O rasie

Kot syberyjski

Kot syberyjski to przedstawiciel jednej z naturalnych ras półdługowłosych. Początki rasy datuje się na XVII w., choć niektóre źródła podają nawet XI w. W jego ojczyźnie z różnych względów nie prowadzono prac hodowlanych a selekcja odbywała się w sposób naturalny bez udziału człowieka co uchroniło tą rasę przed degeneracją. Pozostawiony naturze kot syberyjski stał się silnym, odpornym i nieustraszonym wiejskim łowcą, o zachowaniu typowym dla kotów pierwotnych.

Jako rasa po raz pierwszy zaistniały w latach 1986-1987, gdy w Moskwie i Leningradzie rozpoczęły działalność kluby hodowców. Pierwszy standard został stworzony w 1989 roku przez felinologów z klubu „Kotofei” (O. S. Mironovą i I. J. Katsera). na podstawie kocura o imieniu Roman. Po pewnych zmianach i dodaniu dozwolonych odmian kolorystycznych w roku 1990 Radziecka Federacja Felinologiczna zatwierdziła standard kotów syberyjskich. W rok później na jego podstawie powstał pierwszy międzynarodowy opis standardu rasy. W roku 1991, zarówno w Europie jak i w Ameryce, zarejestrowano kota syberyjskiego jako nową, na razie eksperymentalną  rasę, przy okazji skreślając przydomek „leśny”, jaki w pierwszej chwili stanowił część nazwy rasy. W Polsce hodowlę kotów syberyjskich rozpoczęto w 1990 roku, a stało się to za sprawą pani Jolanty Sztykiel z Warszawy, właścicielki hodowli z Baśni*Pl i jej kotki o imieniu Bajra Rołas. W tym samym roku co i do Polski koty syberyjskie dotarły do Stanów Zjednoczonych wraz z rosyjskimi emigrantami z Moskwy i St. Petersburga. W roku 1992 World Cat Federation (WCF) jako pierwsza federacja uznała koty syberyjskie, łącznie z umaszczeniem colourpoint (neva masquerade) a FIFe zrobiła to w 1997.

Neva masquerade lub „newska maskaradnaja” jest nazwą odmiany barwnej kota syberyjskiego. Nietypową nazwę nadali jej zrzeszeni w klubie TARC (The Aboriginal Russian Cat Club) rosyjscy hodowcy od rzeki Newy i od słynnych petersburskich bali maskowych, odbywających się niegdyś nad jej brzegami i /lub od charakterystycznej maseczki na kocim pyszczku.

Umaszczenie point charakteryzuje się specyficznym rozmieszczeniem pigmentu: jaśniejszym tułowiem oraz ciemniejszymi uszami, pyszczkiem (tzw. maską), łapkami i ogonkiem. Spowodowane jest to tym że gen odpowiedzialny za tą cechę powoduje wrażliwość wybarwiania się sierści kotka na temperaturę otoczenia. Części ciała poddane działaniu niższej temperatury wybarwiają się intensywniej, cieplejsze mniej. Wszystkie kotki rodzą się białe (bo w brzuchu mamy ogrzewane są równomiernie), zaczynają ciemnieć po około tygodniu. Dodatkowo w okresie zimowym futro kota ze znaczeniami również będzie ciemniejsze, a w lecie jaśniejsze. Nieodzownym elementem tego umaszczenia są zawsze niebieskie oczy, czym ciemniejsze tym bardziej preferowane przez hodowców.

Jest to tzw. umaszczenie himalajskie, zwane częściej umaszczeniem syjamskim. Specyfiką tego umaszczenia jest to, że warunkuje je gen recesywny. Takie geny mogą być przekazywane z pokolenia na pokolenie bez ujawniania się cechy, o której decydują, ponieważ są maskowane przez gen dominujący w tym przypadku odpowiedzialny za umaszczenie dzikie. Zasady dziedziczenia powodują, że w populacji kotów syberyjskich osobników o umaszczeniu syjamskim pojawiało się niewiele. Przeważały zwierzęta o „normalnej” barwie futra, i takie też stały się pierwowzorem rasowych syberyjczyków.

Pojawienie się pojedynczych nevek w miotach klasycznych syberyjczyków podzieliło miłośników rasy na dwa skrajne obozy. Jedni uznali je za ,,czarne owce” będące mieszańcami z kotami syjamskimi, dawniej popularnymi na rosyjskich dworach. Drudzy wprost przeciwnie uznali je za ,,białe kruki” twierdząc że już przed wiekami w miotach syberyjczyków pojawiały się kotki o umaszczeni colour point. I że mogła to być samoistna mutacja w obrębie rasy. Spór był czysto teoretyczny gdyż brakowało jakichkolwiek zapisów historycznych które mogłyby go rozstrzygnąć. W 2001 roku w Moskwie grupa hodowców powołała komisje mającą rozstrzygnąć tę kwestię. Większość sędziów i hodowców zdecydowała że: colourpoint jest oryginalną odmianą kota syberyjskiego i jest zalecane, aby koty te hodować i wystawiać razem z resztą odmian kolorystycznych. Faktem jest, że w pierwszych standardach rasy uwzględniano koty o takim umaszczeniu.

Spór o ,,nevki” ogarnął cały koci świat. O ile WCF uznało je za kolorystyczną odmianę kotów syberyjskich w FIFe sprawa wygląda zupełnie inaczej. Polscy hodowcy zrzeszenie w Klubie Kota Syberyjskiego SIB Cat Club i w niestety już nieistniejącym Klubie Miłośników Neva Masquerade ,,Nevaclub”  złożyli w FIFe wniosek o uznanie neva masquerade jako siostrzaną rasę kotów syberyjskich. Wystawa wstępnie uznająca rasę w FIFe odbyła się 15 grudnia 2007 roku w Polsce, w Warszawie. W 2008 roku FIFe uznała nevy jako oddzielną siostrzaną rasę kotów i oznaczyła kodem NEM.  Wstępne uznanie neva masquerade przez FIFe nastąpiło w 2009 roku, a pełne w 2011 roku.

W związku z zaistniałą rozbieżnością możemy się spotkać z różnym oznaczeniem tego samego kotka w kodzie EMS w różnych organizacjach i tak:
czarny  szylkret bikolor z nieokreślonym pręgowaniem 
w WCF – SIB f 03 21 33 to to samo co NEM f 03 21 w FIFe.

Większość federacji zakazuje krzyżowania kotów syberyjskich z innymi rasami. Ma to na celu zachowanie charakterystycznych cech tej jednej z ostatnich naturalnych ras. Wszystkie syberyjczyki mające w rodowodzie inne kolory niż n – czarny, a – niebieski, d – rudy, e – kremowy, f- czarny szylkret, g – niebieski szylkret są kotami nienależącymi do rasy syberyjskiej.

Galeria

Parę zdjęć do obejrzenia